AZS Gdańsk

Grają tylko futsaliści

W najbliższy weekend z naszych ligowców na parkiety wybiegną tylko futsaliści AZS Uniwersytet Gdański, którzy w sobotę w hali AWFiS Gdańsk podejmą Widzew Łódź. Mecz z wiadomych względów odbędzie się bez udziału publiczności. Zapraszamy na transmisję internetową do KP Sport.  Poniżej kilka słów o meczu i krótki wywiad z Dariuszem Słowińskim z Widzewa.

W ciągu kilku dni Akademicy zmierzą się z kolejną, wielką piłkarską firmą. Widzew to poza Legią najbardziej elektryzujący klub w I lidze futsalu, a biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, takie jak sytuacja w tabeli czy aktualna forma zespołów, szykuje nam się hit w rozgrywkach grupy północnej.

Co słychać w ekipie, jak by nie było, ligowego beniaminka? Przybliży nam to w krótkiej rozmowie Dariusz Słowiński.

Widzew znajduje się ostatnio w świetnej formie, jest jedną z rewelacji rundy rewanżowej – z czym wiąże się ten progres w grze ?

Pierwsza runda to w naszym wykonaniu to placu budowy, w każdym meczy graliśmy w innym zestawieniu, natomiast w tej rundzie mamy większą stabilizację w składzie i większa jest jakość drużyny.

Czy w przerwie między rundami drużyna się wzmocniła? Jak wyglądacie aktualnie kadrowo?

W przerwie między rundami doszło do dużych zmian, przede wszystkim doszedł Michał Marciniak, który jest gwarancją kilkunastu bramek w rundzie, doszli też Damian Kopa, Radek Kuciński czy Robert Tomas, którzy podnieśli poziom sportowy…na tą chwilę mamy lekkie problemy kadrowe, bo Bondarenko pauzuje za kartki, a kilku zawodników ma kontuzje, jednak to dla Nas żadna nowość, ponieważ ostatnie mecze graliśmy w 6-7 zawodników w polu.

Widzew w grze defensywnej wyróżnia się w całej I lidze, tylko Oborniki i Legia na tym etapie rozgrywek straciły mniej goli, gdzie jeszcze leżą rezerwy Widzewa?

Każdy mecz to dla Nas nauka, wierzę w to, że z każdym meczem drużyna będzie rosła w silę i zdobędzie odpowiednie doświadczenie, żeby w przyszłym sezonie skutecznie powalczyć o awans.

Akurat gra obronna zawiodła w pierwszym spotkaniu z AZS UG, wówczas Akademicy byli na fali. Jakie wnioski zostały wyciągnięte po tym spotkaniu? Jak zamierzacie zagrać w rewanżu?

Przede wszystkim my personalnie jesteśmy inną drużyną niż ta, która występowała w pierwszym meczu .Ja też nie wystąpiłem w tym meczu ze względu na pauzę za 4 żółte kartki. Mamy pomysł na to spotkanie i wierzymy w zwycięstwo w Gdańsku.

Jaki macie cel na końcówkę sezonu? Sytuacja w tabeli pozwala myśleć nawet o podium.

Realnie patrząc, strata do podium jest duża, ale my w każdym meczu gramy o pełną pulę. Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe …Marzy mi się scenariusz, że ostatni mecz z Legią jest o coś…czyli Legia nie ma jeszcze pewnego awansu …to było by coś ?